Ziemia drży, niebo płonie: czy jesteśmy gotowi na kolejną erupcję wulkanu?

Naukowcy ostrzegają – przy obecnych zmianach klimatycznych i gwałtownym wzroście liczby ludności na świecie rośnie ryzyko dużych wybuchów. Artykuł w cenionym czasopiśmie Nature informuje, że globalnie możemy nie być do końca przygotowani na wydarzenia, które mogą wprowadzić spory zamęt w klimacie.
Przeszłe erupcje – lekcja od natury
Historia pokazuje, jak potężne mogą być skutki wulkanicznych erupcji. Weźmy na przykład wybuch Mount Tambora w Indonezji w 1815 roku – wtedy zginęło około 90 000 osób. Oprócz tragicznej liczby ofiar, erupcja ta spowodowała spadek średniej temperatury półkuli północnej o 1°C i zapoczątkowała okres znany jako “rok bez lata”. Geologiczne dane z ostatnich 60 000 lat wskazują, że mamy jedną na sześć szans na kolejną potężną erupcję w tym stuleciu. Szacunki ekonomiczne mówią o potencjalnych stratach sięgających ponad 3 biliony złotych już w pierwszym roku po takim zdarzeniu.
Jak wulkany mieszają pogodę
Wybuchy wulkaniczne potrafią diametralnie zmienić naszą pogodę – wyrzucając do stratosfery dwutlenek siarki, który przekształca się w aerozole siarczanowe odbijające promienie słoneczne. W praktyce oznacza to ochłodzenie powierzchni Ziemi. Trudno jednak przewidzieć, jak te zmiany przełożą się na opady, a to już wpływa na rolnictwo i stabilność gospodarki. W dodatku intensywne erupcje mogą zakłócić działanie takich zjawisk jak El Niño czy systemy monsunowe.
Zmieniające się warunki – podczas gdy dolna część atmosfery się ociepla, stratosfera ulega ochłodzeniu – powodują, że pióropusze wulkaniczne rozprzestrzeniają się w nieprzewidywalny sposób. Modele klimatyczne muszą zatem brać pod uwagę te trendy i precyzyjnie oddawać procesy zachodzące wysoko nad ziemią.
Naszy współczesny świat – bardziej narażony niż kiedykolwiek
Dzisiaj żyjemy w znacznie bardziej zaludnionym świecie – mamy osiem razy więcej ludzi niż w 1815 roku. Większa liczba mieszkańców oznacza, że skutki erupcji wulkanicznych mogą być jeszcze dotkliwsze. Rolnictwo stanie przed wyzwaniami związanymi z niższymi temperaturami, słabszym nasłonecznieniem i zmienionymi wzorcami wilgoci. Taka sytuacja może pogorszyć bezpieczeństwo żywnościowe, co z kolei może prowadzić do społecznych niepokojów, konfliktów, a nawet masowych migracji.
Modele klimatyczne a wyzwania z wulkanami
Obecne modele klimatyczne nie zawsze dokładnie oddają scenariusze związane z erupcjami wulkanicznymi, zwłaszcza jeśli chodzi o ich średniej wielkości efekty na rolnictwo. Dlatego eksperci apelują o łączenie nowoczesnych prognoz klimatycznych z modelami rolniczymi – to pozwoli lepiej przygotować się na przyszłe wyzwania.
Artykuł w Nature przypomina, że musimy działać – zarówno w ograniczaniu globalnego ocieplenia, jak i w przygotowaniu się na ekstremalne zjawiska natury, takie jak potężne erupcje. Geologiczne zapisy nie pozostawiają złudzeń – pytanie nie brzmi “czy”, lecz “kiedy” natura pokaże swoją siłę na miarę Tambory.
Znajomość zagrożeń związanych z erupcjami wulkanicznymi oraz odpowiednie przygotowanie mogą pomóc ograniczyć skutki takich wydarzeń dla społeczeństwa i gospodarki światowej. Lepiej zacząć działać, zanim natura zaskoczy nas swoją potęgą.